Za 6 zł możesz uratować życie
Kochani! Od dnia uruchomienia akcji zbiórkowej na owies udało się zrobić zapasy aż do marca – tylko dzięki Wam!
Od teraz można w każdej chwili pomóc w wykarmieniu największego azylu dla ocalonych koni w Europie! W naszym sklepie uruchomiliśmy opcję kupna całego worka owsa (tj. 35 kg), to aż tydzień wyżywienia dla starszego konia!
Zapraszamy do naszego sklepu: SKLEP CENTAURUSA
22.01.2020
Spójrz za horyzont!
„Drzewo, którego nie możesz objąć ramionami, było kiedyś małym nasionkiem. Stumilowa podróż zaczyna się od jednego małego kroku” – Lao Tse.
Współczesny świat pędzi w szalonym tempie. Gdzieś w tym pędzie jesteśmy i my – ludzie. Wszyscy, bez wyjątku. Wszyscy gdzieś się spieszą, za czymś gonią. Wszyscy czegoś pragną i wszyscy o czymś marzą. Pośpiech nie pozwala na zatrzymanie się i spojrzenie dalej, poza horyzont. Człowiek cierpi na deficyt czasu, miłości i nadziei. Zadaje sobie pytanie, dokąd zmierza ten świat? Dokąd go doprowadzi? I po co to wszystko?
Kiedy bezinteresowność przestała być wartością, a egoizm wkradł się w naszą codzienność. Trudno o kogoś, kto nie oczekując niczego w zamian, bezinteresownie pomaga innym.
Przecież tu wszystko musi się opłacać! Współczesny świat… coraz bardziej wrogi. Często wyzwala w nas cierpienie, bo przecież to nigdy nie było dla ludzi stanem naturalnym.
I wydaje się, że tylko zwierzęta towarzyszą człowiekowi od setek tysięcy lat. Wydaje się, że tylko zwierzęta zdolne są do bezwarunkowej miłości i wierności. Często zapomniane, skazane na samotność, umierają w ciszy, tęskniąc za człowiekiem.
I właśnie teraz czas się zatrzymać. W tym szalonym świecie zrobić coś, co odmieni los kilkuset koni. Wystarczy, że podarujesz im 6 zł. Zastanowisz się, po co? Te kilka złotych, które ofiarujesz zapewni im 10 kg owsa.
Nie zmienimy całego świata i nie wykarmimy wszystkich głodujących zwierząt. Ale to nie znaczy, że nie możemy próbować pomóc tam, gdzie możemy to zrobić w minutę, niewiele sobie odmawiając.
Potrzeba nam owsa dla prawie 500 koni przebywających pod naszą opieką. Wpłacając datek na ich pełne żłoby rozpoczniesz tą stumilową podróż, o której mówił Lao Tse.
Może jednym małym krokiem, który zrobisz w naszym kierunku, nie zapełnimy całego silosu. Ale razem już możemy. Bo siła tkwi w nas wszystkich.
Kiedy każdy, kto tu zajrzy, wpłaci na konto zbiórki 6 zł, może stać się cud. Zapewnimy naszym koniom pełne silosy tej zimy. A wtedy ta stumilowa podróż będzie miała jakiś sens. Będzie coś znaczyć.
Hajfa, tak było:
Hajfa w fundacji
Nie prosimy o wiele. Nie prosimy cię, abyś oddał uratowanym koniom cały swój majątek. Nie prosimy, byś odwołał wyjazd na wakacje, zakupy z rodziną, czy wieczorną imprezę. Nie prosimy, byś odmówił sobie czegokolwiek. Nie w tym rzecz. Nie na tym polega pomaganie. Prosimy Cię o spojrzenie za horyzont. Spojrzenie głębiej, wyraźniej. O dostrzeżenie tego, czego nie widać gołym okiem.
W świecie pełnym pośpiechu i napięcia, możesz poczuć się lekko oraz radośnie i to może być najpiękniejsza rzecz, jaką dziś nabędziesz.
To właśnie ten jeden dobry uczynek sprawi, że twoje serce wypełni nadzieja, że z naszym światem może być jutro lepiej. Bo kiedy się zjednoczymy, możemy zmienić choć jego niewielką cząstkę. Cząstkę, która stanowi dla naszych koni cały świat. One potrzebują wsparcia. A podstawową potrzebą, jaką trzeba im zapewnić, jest zwyczajne wiadro owsa wsypane do żłoba i teren do wybiegania się każdego dnia.
Wasze i nasze konie. Każdy inny, każdy potrzebujący. Schorowane i stare, nie mają wiele nadziei.
Po uratowaniu już nikt o nich nie pamięta, znikają z medialnego świata, znikają ze strony głównej, schodzą niżej na facebooku. A przecież one nadal żyją i nadal potrzebują troski, opieki i ekonomia wcale ich nie omija.
Trzeba tchnąć w nie nową, większą nadzieję, że wszyscy o nie dbamy. Nasze konie zjadają w ciągu miesiąca 60 ton owsa. Raz więcej, raz mniej. Wiemy, że to bardzo dużo. Jednak wspólnymi siłami możemy zapełnić cały nasz silos, albo kilka z nich. A może będzie dla zwierzaków niespodzianka. Może nawet zapełnią się wszystkie.
Tak więc chcemy zaszaleć – i zbieramy na 180 ton owsa, czyli zapas na 3 miesiące. Takiej akcji jeszcze nie było. Dużo? Bo i koni dużo. Wszak nikt w Europie nie uratował tylu koni, co Wy, bo ponad 1000!
Dołączysz do akcji? 6 zł, a poczujesz niebo pod stopami, bo nic tak nie uskrzydla jak poczucie, że bezinteresownie zrobiło się dziś coś fajnego!