Wiosenne Dni Otwarte za nami!
20 i 21 maja odbyły się kolejne Dni Otwarte na naszym folwarku w Szczedrzykowicach – dziękujemy Wam za tak liczne przybycie! Choć w sobotę było dość chłodno i pochmurno, to jednak Wasza obecność i uśmiechy rozgrzały nas i rozświetliły dzień. Tradycyjnie już czekała na Was gorąca herbata i kawa, nasi mistrzowie grilla przez cały dzień przygotowywali dla Was przepyszne roślinne burgery i zdecydowanie jeden z najlepszych przysmaków dzieciństwa – pieczone w żarze ziemniaki podawane z gzikiem ze szczypiorkiem. Niemniejszym powodzeniem cieszyły się wegebowle pełne chrupiących, przepysznych warzyw. Nie byliśmy ani trochę zaskoczeni, gdy ze stołów zaczęły znikać ciasta i desery – sami nie mogliśmy się oprzeć, aby nie skubnąć trochę tych pyszności.
Jedzenie to jednak nie wszystko! Z całego serca chcemy w tym miejscu podziękować chłopakom z cyrku, którzy po raz kolejny uświetnili Dni Otwarte swoimi zapierającymi dech niezwykłymi pokazami zręczności, równowagi i umiejętności żonglerki w rytm energicznej muzyki, oczywiście nie za głośnej, aby zwierzaki czuły się jak najbardziej komfortowo. W strefie wypoczynkowej przeglądaliście przedmioty nabyte podczas Targów Dobroczynnych: zabraliście ze sobą mnóstwo książek, a drugie tyle oddaliście na kolejną edycję Targów, za co bardzo, bardzo dziękujemy!. Nie były to jedyne prezenty, które ze sobą przywieźliście: w imieniu naszych zwierzaków dziękujemy za te wszystkie przekąski w postaci jabłek, marchewek, a także za karmę dla psów i kotów! Wszystko zostało rozdzielone sprawiedliwie między naszych podopiecznych; zajadały, aż trzęsły im się uszy!
Niedaleko strefy wypoczynku czekały na Was nasze kociaki – znaczna część z nich skradła Wasze serca do tego stopnia, że stały się członkami Waszych rodzin! Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia z nowych domów i pierwsze relacje o wspólnie spędzonych chwilach. To naprawdę wspaniałe przeżycie, móc widzieć, jak nawiązują się wspaniałe więzi między zwierzakiem i nowym opiekunem i z wielką przyjemnością opowiadamy Wam o nich i podpowiadamy, jak dogadać się z nowym, kudłatym przyjacielem i rozwiewamy wszelkie wątpliwości dotyczące adopcji.
Naszą tradycją jest spacer po folwarku, nazywany także oprowadzaniem. Nasi nieocenieni przewodnicy, Norbert i Diana, oprowadzili Was po naszym ośrodku, opowiadając historie zwierzaków mieszkających na wybiegach, które mijaliście. Oczywiście, mogliście zobaczyć wielu stałych rezydentów naszego ośrodka, ale także ostatnio uratowane zwierzaki, w tym Juliana i Stefana – dwa wielbłądy, które dołączyły do nas ostatnio. Julian ochoczo podchodził do ogrodzenia, by przyjrzeć się gościom, którzy go odwiedzili, natomiast Stefan zachowywał pewien dystans, choć wciąż pozwalał się podziwiać. Dobrze Wam już znane Zosia, Basia i Wanda, trzy największe pieszczochy na całym folwarku, ochoczo wyciągały szyje, domagając się głaskania po chrapach. Nie powstrzymały się też przed próbą zajrzenia do Waszych toreb i plecaków w poszukiwaniu przysmaków. W niedzielę, gdy zrobiło się cieplej, a słońce wyjrzało zza chmur, świnki wyszły ze swoich apartamentów, by raczyć się kąpielą w przydomowym basenie. One również z wielką przyjemnością częstowały się przywiezionymi przez Was przysmakami!
Jeszcze raz, z całego serca dziękujemy Wam za tak liczne przybycie i za tą niesamowitą energię, którą napełniliście nasz folwark. Uwielbiamy, gdy nas odwiedzacie i gdy możemy dzielić się z Wami tą radością i niesamowitymi opowieściami, które obserwujemy na co dzień. Mamy nadzieję, że odwiedzicie nas również jesienią – kolejne Dni Otwarte już we wrześniu! Do zobaczenia!