Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Malwa – my ją pokochaliśmy, a Wy?

Malwa w oczekiwaniu na kowala przekazuje wieści. Miała wykonane RTG, które niestety, ale potwierdziło nasze obawy – głębokie zmiany zwyrodnieniowe i zesztywniające przewlekłe zapalenie stawów pęcinowych na obu przednich nogach wyklucza możliwość operacji.

b8e423bf-630d-4b9d-b34e-0766f4694638_Malwa-150x150 (2).jpg

Jest jest jedna dobra wiadomość – dotyczy kości kopytowych, które nie są uszkodzone. . Weterynarz po konsultacjach zaproponował, aby Malwie spróbować założyć coś w rodzaju ortez na stawy pęcinowe, które umożliwiłyby jej łatwiejsze poruszanie się. I lada dzień kowal, posiłkując się zdjęciami RTG choć trochę nóżki Malwy odciąży. Gdy tylko otrzymamy informację zwrotną od ortopedów, którzy czynią cuda z protetyką kończyn u zwierząt, będziemy ustalać dalsze szczegóły. Musi mieć specjalistyczne ortezy, coś na kształt nakolanników. Apetyt jej dopisuje i jest bardzo kontaktowa. Wszyscy ją pokochali bez wyjątku!

9ae5edcf-2998-42fb-bb44-302533cf8a73_Malwa.jpg
43a27646-f7ab-48ab-a18b-fb37d0f1aab0_Malwa.jpg

Tymczasem Malwa zaprzyjaźniła się z równie kalekimi co ona kuckami – Kruszynką, Bajką i ostatnią ocaloną Muszką. Kucynka na pewno ucieszy się na Wirtualnych Opiekunów!

Malwa-plecki-Kruszynki-Bajka-i-Muszka (2).jpg

Miesięczny koszt utrzymania schorowanej Malwy sięga 600 zł (z lekami i suplementacją wspomagającymi stawy i niwelującymi stan zapalny).

Dzięki pierwszym stałym Sponsorom Malwie brakuje jeszcze 320 zł do pełnej adopcji.

 

Formularz Adopcji Wirtualnej.

Pomóż
Przekaż darowizne

POMAGAM!
Koszyk