Biedronka

Aktualizacja

Biedronka dzięki Wam jest już bezpieczna. Klacz dobrze zaaklimatyzowała się w stadzie fundacyjnych kucy. Jest już po wizycie weterynarza, jest zaszczepiona i odrobaczona.

Bardzo dziękujemy za pomoc jaką jej okazaliście!

 

25.03.2013


"Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć".
Napoleon

Biedronka nie wpatruje się w obiektyw, jak wiele koni które fotografujemy. Jakby przekonana, że niczego to nie zmieni. Bo niby dlaczego, skoro przez całe życie przegrywała, teraz miałoby być inaczej?

Urodziła się u gospodarza. Niedługo potem ciągnęła już swoją bryczuszkę - była tylko małym kucykiem, ale to nie oznacza, że mogła być darmozjadem. Zresztą - Biedronka nigdy nie chciała być bezużyteczna! Była dzielnym, pracowitym i bardzo oddanym kucykiem. Niejednokrotnie tupała małymi nóżkami ponad siły. Gospodarz jeździł z nią na festyny, przystrojoną w dzwoneczki, wedle wiejskich tradycji. Stukot małych kopytek Biedronki rozchodził po wszystkich betonowych uliczkach. Potem wracała na swój łańcuch, do stodółki, gdzie pełna wdzięczności za swój żywot konsumowała przynależną porcję siana i układała się w suchym kącie - na tyle komfortowo na ile łańcuch pozwolił. Bo małe kucyki wcale wiele nie chcą od życia..

Mijały lata, Biedronka traciła siły do ciągnięcia bryczki. Zaczęła więc rodzić źrebaki. Tak czy siak - jakoś opłacało się gospodarzowi ją utrzymywać. Ale nadszedł dzień, w którym opłacać się przestało. Obolałe, spuchnięte nóżki. Zaźrebić też się nie udawało. Wyrok wisiał w powietrzu. Pretensje do losu? Ależ skąd! Przecież Biedronka wiedziała od urodzenia, że jej prawo do życia nie jest bezwarunkowe.

Współczesny świat nie daje głosu małym kucykom. Stoją w swoich stodółkach wpatrzone w ciemne ściany, żyjąc tylko na ludzki użytek - pozbawione prawa głosu, ale z prawem do cierpienia i obojętności, która dotyka je na każdym kroku. Małe, niechciane, zapomniane. Zadzierają wysoko główki, zaciskają oczy. Bo tam gdzie wdzięczność umiera pierwsza - nadzieja żyje jeszcze długo. Aż zabije ją zimno rzeźnickiego noża.

Podarujmy Biedronce życie.

Zabieramy kucyczkę. Potrzeba 1500 zł aby spłacić jej życie. Mamy czas do 2 kwietnia.