Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Florian

florian011

Stare konie. Te wiekowe, te wysłużone, te co całe życie „tylko dla człowieka”. Choć nie tylko te stare do nas trafiają, to jednak jesteśmy przystanią na resztę życia głównie dla nich. Są wśród nich takie, które postarzały się zbyt wcześnie. Ale wszystkie które u nas zobaczycie miały swój ważny powód, by tu być. Wszyscy chcą wierzyć, ze jak już te  konie tu trafią, to po tygodniu wyglądają jak pączki w maśle, i co najmniej 50 lat młodziej. Często słyszmy w telefonie pytanie, czy u nas nie ma dramatu, bo nikt nie chce dramatów oglądać. Nie, nie obrażamy się. Rozumiemy. Często ludzie mają dosyć dramatów w swoim życiu. Ile można. Każdy chce przyjśc i zachwycić się czymś pięknym.

Moja historia

Stare konie. Te wiekowe, te wysłużone, te co całe życie „tylko dla człowieka”. Choć nie tylko te stare do nas trafiają, to jednak jesteśmy przystanią na resztę życia głównie dla nich. Są wśród nich takie, które postarzały się zbyt wcześnie. Ale wszystkie które u nas zobaczycie miały swój ważny powód, by tu być.

florian017.jpg
florian018.jpg
florian019.jpg
florian020.jpg
florian021.jpg
florian022.jpg

Wszyscy chcą wierzyć, ze jak już te  konie tu trafią, to po tygodniu wyglądają jak pączki w maśle, i co najmniej 50 lat młodziej. Często słyszmy w telefonie pytanie, czy u nas nie ma dramatu, bo nikt nie chce dramatów oglądać. Nie, nie obrażamy się. Rozumiemy. Często ludzie mają dosyć dramatów w swoim życiu. Ile można. Każdy chce przyjść i zachwycić się czymś pięknym.

florian023.jpg
florian024.jpg
florian025.jpg
florian026.jpg
florian027.jpg
florian028.jpg
florian029.jpg
florian030.jpg
florian031.jpg

Ale wiesz co? Coś Ci opowiem. Mijasz naszą bramę i idziesz betonową drogą wzdłuż drewnianych ogrodzeń. Pachnie sianem, obok mija Cię traktor z balotem słomy, chłopcy pędzą z taczkami, bo jest południe i część koni je dodatkowy lunch. Śpiewają ptaki, wszystko kwitnie, obraz jak z pocztówki. Mijasz piękne wybiegi, z pięknymi końmi, spogląda na Ciebie piękna krowa, widzisz na daszku wiaty rudego kota wyciągającego łapy do słońca. Pięknie jest, bajkowo. Myślisz sobie, że w takim miejscu mógłbyś sam zamieszkać, gdy dojdziesz do emerytury. Dochodzisz do kolejnych ogrodzeń. Otwierasz furtkę, zapadasz się butami w słomę. Rozglądasz się wkoło, trochę kucyków, trochę koni już nie tak pięknych. Tu są drzewa pod którymi mogą się schronić. Czasem uciekasz wzrokiem. Pocztówka zniknęła. Po bajce..

florian031.jpg
florian032.jpg
florian033.jpg
florian034.jpg
florian035.jpg
florian036.jpg
florian037.jpg

Czujesz się oszukany?

Ostatnio jedna Pani poprosiła nas, abyśmy schowali stare konie. Bo chciałaby nas odwiedzić, a nie chce widzieć starości ani brzydoty. Stare konie są naszą esencją, to nie jedynie dla nich, ale głównie dla nich tworzymy nasz zwierzęcy azyl. Wiele z nich utrzymujemy w doskonałej kondycji, ale są tez takie, którym nie chcesz się przyglądać.

florian038.jpg
florian039.jpg
florian040.jpg
florian041.jpg
florian042.jpg
florian043.jpg

I to właśnie miejsce, gdzie doszedłeś. Pod drzewem stoi siwy Florian. Ty nadal stoisz w słomie i nie wiesz czy uciekać, czy zostać. Koń jakich tysiące. Siwy, stary i na pewno na pierwszy rzut nie napawa optymizmem. Tylko czy on ma napawać kogokolwiek optymizmem? On żyje, jest, nie schował się na Twój widok. Bo nawet nie jest w stanie szybko iść. Ma zdeformowaną nogę. Stoi, patrzy i liczy Twoje kroki. Po chwili oswajasz się trochę z tym widokiem, i słoma Cię kłuje w łydki. Idziesz więc dalej, w głąb. Bliżej siwych chrap, siwych skroni, bliżej wygiętej dziwnie nogi. Florian delikatnie muska Cię po nadgarstku, zamyka oczy, furczy i milknie znowu. Głaszczesz go po siwej grzywie, krótkiej i wystrzępionej. Głaszczesz po uszach, które słyszały niejeden świst bata. Czujesz, że koń próbuje się przesunąć, bo noga na której stoi zaczyna niemiłosiernie boleć. Wystające kości. Zaczynasz je rozumieć, że wystają. Florian, stary, zniszczony, i jaki piękny. Stoi wtulony w Ciebie i jesteś dla niego najważniejszy. Bo na co dzień nikt go nie odwiedza. Wtedy dostrzegasz jego liczne blizny, zapadnięte skronie, czujesz jak zaczyna się opierać się o Ciebie, jakby chciał prosić, abyś chwilę poniósł to, co on niesie.

florian044.jpg
florian045.jpg
florian046.jpg
florian047.jpg
florian048.jpg
florian049.jpg
florian050.jpg
florian051.jpg
florian052.jpg

 

Lecą Ci łzy. Mógłbyś tak stać godzinami.

Teraz podnosisz głowę, widzisz ich więcej. Nie znasz imion, ale przecież mądry jesteś, widzisz, że dwa z nich nie widzą, bo oczy mają białe jak mleko. Obok bliźniak Floriana, tylko gniady, skubie siano i zerka na Ciebie ostrożnie. I teraz widzisz, jakie to jest piękne. Piękne inaczej. Mądre, wysłużone zwierzęta. Pogodzone z losem, pełne wybaczenia dla człowieka, choć to od niego pochodzi cały ich ból. Nie marudzą, nic nie chcą, po prostu sobie są, pod tym samym niebem co powstają pocztówki, które widziałeś wcześniej.

florian053.jpg
florian054.jpg
florian055.jpg
florian056.jpg
florian057.jpg
florian058.jpg

Patrzysz na nie, i czujesz, jakie to prawdziwe. Życie samo w sobie, pełne doświadczeń, pełne ekspresji. Takie życie, jak Twoje. Jak moje. Ile razy podnosisz głowę, widzisz ich więcej. Są stare i piękne. Na końcu dociera do Ciebie. Przecież ich są tu setki. To dla nich to wszystko. Przede wszystkim dla nich. Jesteś poruszony. To jakby zakochać się w słońcu, ale zauważyć cud burzy.

I ta zbiórka jest dla nich. Tych starych, tych które nigdy nie dojdą do siebie do końca. Tych które potrzebują więcej niż inne, a i tak nigdy już nie będą pocztówkowe. Zbieramy tu na leki i siano dla kilkuset staruszków, dla tych niewidomych, tych z powyginanymi od pracy nogami, dla tych na które wielu nie chce patrzeć.

florian059.jpg
florian060.jpg
florian061.jpg
florian062.jpg
florian063.jpg
florian064.jpg
florian065.jpg
florian066.jpg
florian067.jpg
florian068.jpg

Siano idzie w górę, balot kosztuje dziś 120 zł. Dajemy na folwarku i rezerwacie około 40-50 beli dziennie, czasem więcej. Wszystko idzie w górę, bo idzie susza. Konie z adopcji masowo wracają, podobnie jak inne zwierzęta. Echa epidemii rozbrzmiewają masowymi porzuceniami i rozwiązywaniem umów, bo ludzie tracą pracę. To nie drama na miesiąc czy dwa, ale na wiele miesięcy. Bo kiedy ten świat się otrząśnie, tych koni może już nie być.

florian069.jpg

Susza i nadchodzące upały oznaczają dramat dla takich starych, chorych koni jak Florian. Potrzebne są leki, dla koni z astmą, sercowców, syropy przeciwbólowe. Potrzebne jest są derki na muchy, bo te konie wraz nadejście lata wyjątkowo cierpią.

Florian sam z siebie o nic Cię nie prosi. Wtula w Ciebie chrapy pełen pokory, zrozumienia i nadziei, że go nie oceniasz, że nie oceniasz jego blizn i starości. Bo przecież tak naprawdę jego życie wcale tak bardzo nie różni się od naszego, tylko że on miał trochę mniej możliwości, mniej szczęścia i trochę los wyprowadził go w pole. W tym polu są ich setki.

florian070.jpg
florian071.jpg
florian072.jpg
florian073.jpg
florian074.jpg

florian075.jpg
florian076.jpg
florian077.jpg

Nie prosimy, abyś w tym trudnym dla całego świata martwił się o wszystkie stare konie. One też nie proszą. Prosimy Cię o 2 zł, 5 zł, zamiast kawy na stacji czy batona w sklepie. Dla Floriana i innych starych koni pod naszą opieką to jest ich być albo nie być.
Na co dzień mamy pod opieką grubo ponad 500 koni i setki innych zwierząt. Wszystkie nasze działania na rzecz zwierząt wyłącznie z darowizn.
Dziękujemy Ci za każde wsparcie.

PS. Poznaj też inne nasze zwierzaki, które mieszkają w azylu:

florian078.jpg
florian079.jpg
florian080.jpg
florian081.jpg

florian082.jpg
florian083.jpg
florian084.jpg
florian085.jpg
florian086.jpg
florian087.jpg
florian088.jpg
florian089.jpg
florian090.jpg
florian091.jpg
florian092.jpg
florian093.jpg
florian094.jpg
florian095.jpg
florian096.jpg
florian097.jpg

A to przykładowe metamorfozy naszych psich staruszków:

florian098.jpg
florian099.jpg
florian100.jpg
florian101.jpg
florian102.jpg

I kilka metamorfoz naszych kotów 🙂

florian103.jpg
florian104.jpg
florian105.jpg
florian106.jpg
florian107.jpg
florian108.jpg
florian109.jpg
florian110.jpg
florian111.jpg

18.05.2020

Staruszek Florian, choć u kresu drogi, która nie była w jego życiu usłana różami przekazuje: „Dziękuję Wam. Zamieszkałem w tym osobliwym miejscu, hospicjum dla mnie i moich rówieśników. I chociaż coraz częściej leżę na ogrzanej słonkiem trawie (i ją sobie skubię), korzystam z dobroci promieni słonecznych i śnię o czasach, gdy byłem beztroskim źrebolem.”

f42820c7-b4ad-4481-8533-27a0fad7d62f_Florian.jpg

Florian jest jednym z wielu kalekich koni, które u nas mieszkają. Przykurczu przedniej nogi nie da się zoperować, zwyrodnień stawów nie cofniemy, ani dziaduszka nie odmłodzimy. Ale z Waszą pomocą Florian nie cierpi.

fdad3a00-1712-46cf-9f74-39ab3c7f64d3_Florian.jpg

Dziękujemy Wam, pomagacie nam w zapewnieniu Florianowi wszystkiego, co tylko możliwe.

Ten siwy koński emeryt zgodził się zostać Ambasadorem jego rówieśników. Za każdą okazaną pomoc dla jego przyjaciół z folwarku – ogromnie dziękujemy.

Aktualizacja

Florian zgasł we śnie… czy galopujesz już po bezkresnych łąkach za Tęczowym Mostem Florianie? Czy spotkałeś swoich starych znajomych?
Zawsze pozostaniesz w naszych sercach.

Żegnaj…

florian-BW.jpg

Pomóż
Przekaż darowizne

POMAGAM!
Koszyk