Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Aby pomóc dokonaj darowizny z imieniem
Sonia
lub

Przekaż darowiznę przy pomocy
karty kredytowej
Pomóż
Przekaż darowizne na "Sonia"
Przekaż darowiznę przy pomocy karty kredytowej
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Sonia
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Centaurus

pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT)
pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT)
pod numer 91979 (koszt 23.37 zł z VAT)
pod numer 92579 (koszt 30,75 z VAT)

Sonia
Nasza historia
01 listopada 2017

Kochani.
Wiemy, że nie jesteście obojętni na los zwierząt. Nie tylko tych bezdomnych. Tym samym, kolejny raz zwracamy się do Was o wsparcie dla psiaka, który ma właścicielkę. Poznajcie ich historię.

„Sonia, suczka o wilczym umaszczeniu, spędziła 8 lat, stróżując przy fabryce.
Buda, kanapki ze smalcem, resztki z obiadu, karma bytowa, zamarznięta miska z wodą - dzięki temu Sonia przetrwała te najbardziej srogie zimy. Czego nie zjadła - zakopywała poza terenem fabryki. Wcześniej błąkała się koło autostrady. Z obserwacji strażników wynikało, że nie lubi motorów.
Każdego gościa witała merdaniem ogona. Psia dola... ciepły dom na stare lata czy przyjaciel, były poza zasięgiem.  Sonia była promienistą kulką energii. Smukłe łapki i dynamiczny chód zdradzały jej radość.
Dwa tygodnie trwało poznawanie się. Byłam w stuporze, kiedy Sonia zaczęła przychodzić przed drzwi biura i czekać, aż wyjdę. Towarzysze mojego życia to koty. A tu psica, której ogon nie przestaje się ruszać...
Pierwsza wizyta u weterynarza i diagnoza: nie domyka się zastawka serca, przepływ krwi jest bardzo szybki, co  prowadzi do niewydolności. Dostała lek na ciśnienie.
W przeciągu dwóch dni jej stan nagle uległ zmianie, szybko, za szybko... Na schody wchodzimy razem, kuleje na obie przednie łapki, spacer nie jest już przyjemnością ...wymioty, zimne łapki, szybkie męczenie się...większość dnia przesypia.
W chwili obecnej przechodzę trudności finansowe. Samodzielnie opiekuję się 7 kotami i Sonią. W imieniu Soni zwracam się do Państwa z prośbą o wsparcie finansowe na diagnostykę i leczenie. Mam nadzieję, że Sonia odzyska sprawność i będzie mogła się cieszyć codziennymi spacerami.

Pozdrawiam i dziękuję w imieniu Soni i swoim.
Justyna „

Życie - bezcenna rzecz. Ale w naszym świecie wartość życia czy zdrowia da się przeliczyć na złotówki. Tutaj konkretna suma ratuje konkretne życie. Jednych ratują miliony, a innych mniejsze kwoty, ale nie każdego właściciela stać
nawet na tyle.


Prosimy Was o pomoc dla Soni.

 

Aktualizacja 05.12.2017

Kochani, dziękujemy za pomoc dla Soni. Akcja ratunkowa trwa - bądźcie z Sonią.


"Poniżej opis działań i stanu Soni. W załączniku zdjęcia i wyniki badań.  

Jest pażdziernik Sonia z dnia na dzień przestaje chodzić. Pierwsza wizyta usg, lekarstwa przeciwzaplane, stan bez zmian.

Kolejne wizyty rtg, echo serca, morfologia biochemia nic; skierowanie na tomograf.
 
Po drodze pojawia się kaszel tchawiczny z pianą tym razem lekarstwa i zastrzyki pomagają.
 
Ambiwalencja uczuć:  wyniki badań dobre ale przyczyna nadal nieznana. Sonia nie jest w stanie utrzymać się na łapkach. Na "spacerze" tęsknym wzrokiem rozgląda się wkoło, bo przecież jest tyle zapachów, nowych przestrzeni  do odkrycia; łapki, które dotychczas niosły ją przed siebie teraz ledwo utrzymują ciężar ciała.
 
Dzień spędza u siebie w koszyczku od czasu do czasu powarkując na odwiedzające ją kocięta.
 

Kierunek Wrocław;  kolejne badania, rezonans, hormon tarczycy T4 wyniki nadal nie odsłaniają żródła zaburzenia.

Obecnie czekamy na termin u ortopedy, jutrzejsza wizyta z powodu satnu zdrowia lekarza odwołana.
 
Oprócz tego Sonia ma robioną akupunkturę z polem magnetycznym. Po zabiegach napięcie, ból znikają. 

Spacery-  marzenie Soni i moje -  głęboko wierzę i taką ją widzę: wolną biegającą po łące z ogonem radośnie uniesionym.
 
Serdecznie dziękuję i jestem wdzięczna za pomoc całej ekipie Centaurusa i Darczyńcom."

 

 

Aktualizacja 12.01.2018

Kilka dni temu Sonia ze swoją opiekunką, panią Justyną, odwiedziła naszą siedzibę. Była okazja do wygłaskania Soni - chętnie korzystała. Wizyta pełna była mieszanych uczuć, ponieważ nadal nie było wiadomo, co dolega Soni.

Dziś, po wczorajszej wizycie diagnostycznej przekazujemy nowiny - u Soni stwierdzono pasożyty - neospory. Leczenie antybiotykoterapią skojarzoną zostało niezwłocznie rozpoczęte. Sonia jest poddawana rehabilitacji, co przynosi bardzo dobre efekty.

O dalszym przebiegu leczenia Soni będziemy Was informowali.


Aktualizacja 15.03.2018

Przekazujemy najnowsze informacje o Soni. Leczenie farmakologiczne zakończone. Jednak na tym nie możemy zakończyć pomocy dla Soni. Suczka przechodzi nadal konieczną rehabilitację m.in. na bieżni wodnej - odbudowa mięśni jest długotrwałym i kosztownym procesem.

Jak pisze opiekunka: "Ten piesek zadziwia mnie każdego dnia. Serce ma na ogonie."

Za każde okazane wsparcie - przekazujemy w jej imieniu podziękowania.

 

Aktualizacja 08.05.2018

Dziękujemy za wsparcie dla Soni. Jej ostatnie miesiące były wolne od bólu i pełne troski oraz miłości. Bez Was nie dalibyśmy rady udzielić pomocy Soni i jej opiekunce.

Staruszka Sonia odeszła za Tęczowy Most. Żegnaj piękna...

Numer kont
Nasze konta bankowe

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław

PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350

Adres banku

PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław

Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):

PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)

Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293


POMAGAM!
Koszyk