18.11.2020
Przekazujemy wam kolejne wieści od Piksela (aktualnie Arniego). Zobaczcie co pisze nam opiekun maluszka.
"Witam
Chciałabym przekazać parę informacji z życia Arniego w naszej rodzinie. Psiak jest kochany, taki dzieciaczek z niego broi, biega, a na końcu przyjdzie się przytulić. Łakomczuch jest straszny,przez co na spacerze musimy uważać, bo potrafi wziąść do pyska co znajdzie na swojej drodzę. Jeśli chodzi o zdrówko, to miewa się bardzo dobrze, prócz zapalenia ucha jakie miał na początku nic się więcej nie działo złego. Zrobiłam mu dodatkowe badania kału na robaki, które wykazało że jakieś jeszcze są lecz odpowiednie lekarstwo pozwoliło nam się ich pozbyć. Arni Towarzyszy nam dosłownie wszędzie,dlatego bardzo się cieszę, że jest neutralny dla ludzi, dzieci, a do psów to oczywiście zależy czy będzie chciał się jakiś z nim bawić czy nie. Bardzo lubi chodzić na wybieg dla psów, gdzie jak znajdzie kompana do zabawy, biega jak strzała i widać szczęście w tych ciemnych oczkach. Niestety na tą chwilę nie ma mowy o spuszczeniu go ze smyczy, gdyż kompletnie się nie słucha i patrzy biec gdzie go nogi i nos poniosą. Staramy się go wołać i nagradzać gdy przyjdzie, ale jak poczuje zew wolności.. biegnie ile sił w girkach.Nauka słuchania komend była jedną z przyczyn mojego kontaktu z behawiorystą, a drugą był problem ze znaczeniem terenu. Zdarzało mu się w domu siknąć w paru miejscach w tym na łóżko mojej mamy, oraz gdy byliśmy w gosciach zaznaczył praktycznie każde pomieszczenie. Po konsultacjach i poradach jak narazie sytuacja w żadnym przypadku się nie powtórzyła, z czego jestem ogromnie zadowolona. Jak do tej pory widać, że ludzie dla niego mogliby nie istnieć, nawet jest nieufny w stosunku do nich. Oczywiście nas, domowników wypatruje, zaczepia do zabawy i cieszy się ogromnie gdy wracamy do domu. Jedyną zabawką jaką toleruje to maskotka, żadne piłki czy piszczące zabawki, które go nawet troche straszą nie wchodzą w grę. Dziwi mnie to bo moje poprzednie dwa jamniki kochały biegać za piłkami bez względu na rozmiar.
Arni jest wyjątkowy i przekochany i nie wyobrażam sobie, że mogło by go z nami nie być.
Pozdrawiam "
25.08.2020
Nie tak dawno, ponieważ w poprzednim miesiącu, maleńki Pikselek pojechał do nowego domu. Teraz mamy najświeższe newsy o tym co u niego słychać!
Teraz na imię ma Arni i, jak widać na załączonych zdjęciach, nie próżnuje. Korzysta z życia w każdy możliwy sposób. Robi postępy, co do nauki zachowania się w domu czy na spacerze. Regularnie odwiedza weterynarza na konsultacjach. Energii do jedzenia oraz do spacerów zdecydowanie mu nie brakuje! Nic, tylko się cieszyć. :)
Aktualizacja
Malutki Pikselek pojechał do nowego domu! Życzymy mu mnóstwo wrażeń.
Piksel jest rocznym psiakiem. Poszukuje w tej chwili domu w którym nie będzie musiał się nudzić, szczególnie że energii mu nie brakuje.
Piksel przebywa aktualnie we Wrocławiu.
Kontakt w sprawie adopcji Norbert 535 162 322