Kapsel

Aktualizacja

Kapselek odszedł za Tęczowy Most.

sierpień 2016

"Dzień dobry,
przesyłamy najnowsze zdjęcia Kapselka. Wiosną zyskał kumpla do zabawy, przygarnęliśmy drugą sierotkę ze schroniska - kundelka, którego nazwaliśmy Frodo. Jak widać na zdjęciach, chyba się polubili i robią sporo zamieszania.
Pozdrawiamy."

***

Aktualizacja grudzień 2015

"Witamy, życzymy wszystkiego dobrego w Nowym Roku i przesyłamy aktualne zdjęcia Kapsla. Już prawie rok jest z nami!"

***

Aktualizacja październik 2015

Kapsel dorośleje.

***

Aktualizacja lipiec 2015

"Dzień dobry,
na wstępie przepraszamy za długie milczenie. Czas biegnie tak szybko, że nawet się nie obejrzeliśmy, jak minęło pół roku, odkąd Kapsel jest z nami. 

Kapsel, Kapsiątko, Kapsunia, Kapcia, Kapi jest naszym ulubieńcem, choć zjadł już niejedne buty, wycieraczkę i oskubał krzew winogrona. Jest sławny w klasie mojej córki, zbiera komplementy od sąsiadów i przypadkowych spacerowiczów.

W ciągu ostatnich miesięcy wydoroślał i zmienił sierść na bardziej puszystą. Nie ma problemów z oddychaniem, jest bardzo żywy, lubi biegać, grać w piłkę, uwielbia spacery i jazdę samochodem. Przekonał się wreszcie do swojej budy, chroni się w niej przed deszczem, czasem ukrywa tam swoje skarby - smaczne kąski na czarną godzinę

Pozdrawiamy Państwa serdecznie i życzymy udanych wakacji."

***

Aktualizacja kwiecień 2015

Kapsel pozdrawia z adopcji

***

Aktualizacja 12.01.2015

Z wielką radością informujemy, iż Kapselek pojechał do domu adopcyjnego!

Dziękujemy!

***

Aktualizacja

Kapsel po operacji!

Udała się do tego stopnia, że dziś był na spacerku z weterynarzem :)

Dziękujemy za Wasze wsparcie i tak wielkie zaangażowanie!

Kapsel szuka domu adopcyjnego. Urodzony w okolicach lipca 2014, przyjazny wobce każdego. Nie wymaga leków. Odrobaczony, zaszczepiony.

Zainteresowanych zapraszamy do wypełnienia formularza adopcji. Formularze bez zdjęć nie będą rozpatrywane.

 Formularz adopcji stacjonarnej 

***

TAK BYŁO 8.12.2014

Zastanawialiście się kiedyś jak to jest nie mieć na świecie tak zupełnie nikogo? A do tego być kundelkiem? Takim zwyczajnym, dla którego los nie przewidział nawet ochłapów szczęścia.. 

Kiedy Kapsel przyszedł na świat, wiedział, że nie będzie kolorowo. 
Właściciele jego psiej mamy byli alkoholikami - psia mama toczyła więc żywot wiejskiego psa, który rzadko kogoś interesował. Niedożywiona, skrajnie zaniedbana nie była w stanie wykarmić swego miotu. 
Porzuciła szczeniaki.. .

Przez kilka tygodni pokrywaliśmy dzięki członkom naszego Eko Klubu koszty opieki weterynaryjnej u prywatnej osoby. Bracia i siostry Kapsla mieli więcej szczęścia. Poza zapchleniem, zarobaczeniem i niedożywieniem szczeniaki byli silne. Teraz szukają nowych domów adopcyjnych. 

Kapslowi zaś los kazał wycierpieć za wszystkie pieski... Cierpi na zwężenie nozdrzy przednich, ma coraz większe problemy z oddychaniem. Bez operacji Kapsel zwyczajnie się poddusza. 

Listopad przyniósł deszczowe, chłodne dni. Docieramy do Kapsla. Spotykamy się po raz drugi - choć mieliśmy nadzieję, ze drugi wyjazd psiaka będzie do nowego domu adopcyjnego. Tymczasem Kapsel wtula się w bluzę naszego działacza, Omara, i błagalnie patrzy w obiektyw. Jeśli uda się zebrać wystarczająca kwotę na zabieg na klinice i opiekę pooperacyjną, Kapsel pojedzie jeszcze w grudniu na leczenie. 

Już po chwili Kapsel zanurza się znowu w puchaty skrawek koca, cichutko popiskuje, ciężko chwyta oddech, zerka na nas. Potem zamyka oczy i zapewne śni o tym, że również o nim przypomni sobie sobie psie szczęście. I pewnego dnia zaśnie na ciepłych kolanach swego Pana, dla którego będzie całym światem.

Możesz wesprzeć leczenie Kapselka dokonując wpłaty z tytułem "dla Kapsla"

na konto PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

*** 

Chcesz pilnie wiedzieć czy się udało i jakie są losy zwierzaka?

Wpisz w tytule przelewu swój nr tel!

***

Regulamin akcji dostępny w dziale Regulaminy / Akcje