Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Aby pomóc dokonaj darowizny z imieniem
Filipek
lub

Przekaż darowiznę przy pomocy
karty kredytowej
Pomóż
Przekaż darowizne na "Filipek"
Przekaż darowiznę przy pomocy karty kredytowej
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Filipek
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Centaurus

pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT)
pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT)
pod numer 91979 (koszt 23.37 zł z VAT)
pod numer 92579 (koszt 30,75 z VAT)

Filipek
Nasza historia
19 października 2021
17.10.2021
 
Filipek odszedł za tęczowy most, walka była nierówna. Porażenie czterech kończyn, wszystkie odruchy zaburzone. Serce powoli przestało bić. Żegnaj przyjacielu
 
 
31.08.2021
 
Kochani,

Filipek wciąż przebywa w klinice. Jest po kilku operacjach, jak i sanacji zębów. Czeka go jeszcze długa droga do tego. aż odzyska w pełni swoje zdrowie, jednak już niebawem zaczniemy szukać dla niego nowego domu adopcyjnego.
 
Filipek 31.08.2021
 
7.07.2021
Filipkowy guz pojawił się rok temu. Dobry pan widział, że jest i rośnie, ale do weterynarza z psem nie poszedł. Nie widział takiej potrzeby. Przecież Filipek miał doskonałe warunki i opiekę. Nie siedział przecież uwiązany przy budzie – tak mówił właściciel, oburzając się, że zabraliśmy psa interwencyjne. Nie rozumiał zupełnie, że w przypadku Filipka, brak budy i łańcucha, to nie była nawet podstawowa opieka.
 
 
 
Początkowo mały guz, sukcesywnie zajmował coraz większą powierzchnię. Dziś ma wielkość taką, że nie da się go nie zauważyć. I zagraża życiu Filipka. Gdy w minioną niedzielę ludzi wyszli z kościoła, w którym usługiwał jego właściciel, pies chodził przed drzwiami. Kilka osób zwróciło uwagę, inni, ci co widywali psa co tydzień, idąc na msze, minęli go, nie zwalniając nawet kroku. Pies ma przecież pana, a pan to kościelny, którego wszyscy znają. Więc na pewno nie ma podstaw do interwencji. A że ma guza? Na coś trzeba umrzeć... wiadomo
 
 
Filipka w trybie pilnym przewieźliśmy do kliniki. Nie wiemy, czy przeżyje, nie wiedzą tego też lekarze, bo stan psa jest tragiczny. Guz to przepuklina kroczowa. Zakleszczone są w niej jelita, pęcherz moczowy i prostata. Do tego Filipek jest słaby, jest też silnie zapchlony, zarobaczony i niedożywiony. Jak by było mało, dodatkowo ma wrzód oka.
Widzieliśmy wiele zwierząt zaniedbanych przez człowieka. Ale Filipek w swoim cierpieniu zaszedł wyjątkowo daleko. Obojętnie omijany każdego dnia, daremnie czekał na pomoc. Znali go mieszkańcy, znali uczestnicy mszy. Przez rok nikt się psem nie zainteresował. Bo w dzisiejszym świecie pod tym samym niebem wielu modli się w kościele obojętnie mijając cierpiące zwierzęta, a tylko nieliczni pochylą się nad losem zwierzęcia w potrzebie.
Prosimy o pomoc dla Filipka. Potrzebne są środki na dalszą diagnostykę, leczenie, na operację.
 
Numer kont
Nasze konta bankowe

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław

PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350

Adres banku

PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław

Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):

PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)

Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293


POMAGAM!
Koszyk