Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Aby pomóc dokonaj darowizny z imieniem
Brysia
lub

Przekaż darowiznę przy pomocy
karty kredytowej
Pomóż
Przekaż darowizne na "Brysia"
Przekaż darowiznę przy pomocy karty kredytowej
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Brysia
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Centaurus

pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT)
pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT)
pod numer 91979 (koszt 23.37 zł z VAT)
pod numer 92579 (koszt 30,75 z VAT)

Brysia
Nasza historia
11 kwietnia 2013

Aktualizacja grudzień 2015

"Witam,
Brysia miewa się dobrze i szykuje się z nami do Świąt.
Składam najserdeczniejsze życzenie z okazji Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego najlepszego na cały Nowy Rok dla całej ekipy Centaurusa.
Pozdrawiam
Aleksandra"

***

Aktualizacja lipiec 2015

Brysia pozdrawia z adopcji.

 

 

***

Aktualizacja grudzień 2014

Brysia pozdrawia z adopcji.

 

Aktualizacja 22.08.2014

Brysia wyrosła już na dorosłą pannicę.

Oto kilka słów relacji od adoptującej:

"Witam,
Brysia pojechała na pierwszy urlop, aż nad morze do Rowów. Była bardzo grzeczna, pilnowała się, kąpała w morzu. Na spacerach dość zrównoważona, choć w Dąbrowie to strachliwa bestia. Nadal ma te swoje lęki na dworze, ale na ogół nie ogranicza to jej specjalnie życia. Pomimo wszystko jest dość usłuchana, wołana w 95% przypadków przychodzi od razu.
Bardzo lubi się z naszą druga suczką, nigdy jeszcze się nie pogryzły, chociaż ich zabawy z szarpakiem, czy patykiem to jeden wielki jazgot warczenie, istne szaleństwo.()
Pozdrawiam serdecznie i zawsze dziękuję Wam za Bryśkę (wszyscy zawsze pytają skąd ona ma takie dziwne imię, dla nas jest Brysieńką).
Aleksandra"

***

Aktualizacja: 18.05.2013

Brysia pojechała do swojego domu :)

***

Aktualizacja: 15.05.2013

Brysia znalazła już swój domek - pojedzie tam do końca tygodnia.

 

***

TAK BYŁO 11.04.2013

Kiedy patrzymy na Brysię i Lolka uderza w nas po raz kolejny własna bezsilność wobec ogromu cierpienia maluczkich. W dobie postępu i nowych technologii - zapominamy. A może wolimy nie zauważać, bo świadomością świata nie uleczymy ? Ale może warto od niej zacząć..

Żywot wiejskich psów to nie bajka. Zwykły świat jak dom z ogrodem, albo chociaż miękki koc i miska ciepłej strawy to zbyt ekskluzywne dla wielu kundelków. Dla nich ulica i wieczna walka - aż po kres, kiedy za Tęczowym Mostem znikną ich cierpienia.

Brysia i Lolek zwinięte w kłębuszki leżały między starymi oponami w gospodarskiej komórce. Ostatnie z miotu - schorowane, zarobaczone, apatyczne. Nie było chętnego - szczeniaków na wsiach nie brakuje, a te dwa były bliżej swego kresu już na pierwszy rzut oka. Mają zaledwie po 8 tygodni - a już zdążyły zapoznać się z siłą ludzkiej obojętności.

Przeziębione i zarobaczone trzęsły się z zimna. Brysia na kołyszących nóżkach podeszła i mokrym noskiem wtuliła się w nasze ręce. Zamknęła oczka, cicho pisnęła i zwiesiła kudłaty łepek. Jakby pytała, czy to już koniec gehenny ? Lolek przyturlał się zaraz za nią, rozpaczliwie próbując wdrapać się na nasze kolana. Policja nie była potrzebna - gospodarz od razu zgodził się oddać "ścierwa", jak je określał patrząc z obrzydzeniem na ich nienaturalnie pękate brzuszki, skołtunioną sierść i zasmarkane noski, przez które ledwo oddychały.

Lolek wpatruje się w obiektyw, świdruje nas pełnym nadziei wzrokiem. Brysia wystawia mokry nosek spod puchatego kocyka, ale łepek szybko jej opada. Obydwa maluszki wtulone w siebie na skrawku pierwszego, własnego kocyka czekają na to, co los im przyniesie - to zależność na całe życie. Bo ten świat jest dziwnie jest urządzony - na tym samym padole jedne psiaki mają domy, ogrody, pełne miski i miękkie fotele, a innym tylko obojętność ulicy, zimne komórki gospodarzy i modlitwa, aby śmierć przyszłą szybko i nie bolała.

Stan Brysi jest na dziś ciężki. Lolka niewiele lepszy. Szczeniaki mają robaczycę, silny stan zapalny przewodu pokarmowego, Brysia ma zapalenie odbytu. Obydwa maluchy są niedożywione, i mają infekcje skórne. Potrzebne są fundusze na leczenie i dalszą diagnostykę. Być może nie zmienimy tym samym losu wszystkich wiejskich psiaków - ale dla Brysi i Lolka zmienimy wszystko.

Możesz pomóc dokonując wpłaty na konto z tytułem "Brysia i Lolek" w ramach Kampanii "Kochaj Mądrze". Możesz wysłać karmę i witaminy dla szczeniąt, zabawki czy legowisko.  Udzielamy wsparcia wielu bezdomnym zwierzakom. Możesz rozpropagować informacje o maluchach i naszej Kampanii. Możesz zgłosić chęć zostania wirtualnym opiekunem.


Oddalmy razem Tęczowy Most - tam i tak jest pełno..

 

Numer kont
Nasze konta bankowe

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław

PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350

Adres banku

PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław

Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):

PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)

Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293


POMAGAM!
Koszyk