Emi

"Szczytem szczęścia dla kota jest uwaga, rozmowa, pieszczoty i miłość ze strony człowieka; a dla ludzi nic nie może być pochlebniejszego niż przywiązanie istoty tak dalece niezależnej."
 Eugen Skasa–Weiss

Wczoraj w godzinach popołudniowych otrzymaliśmy pełny łez i smutku telefon z rozpaczliwą prośbą o pomoc. Nie mogliśmy tego zignorować.

Pod nasze skrzydła trafiła kolejna podopieczna. Maleństwo, które straciło mamę oraz resztę rodzeństwa. Dzięki zaangażowaniu i determinacji, ta 2-tygodniowa kicia nadal jest z nami.

Daliśmy jej na imię Emi. Ta mała, kocia sierotka nie ma matki, która się o nią zatroszczy. Maleńka bardzo tęskni, nawołuje, płacze, ale jednocześnie walczy ze wszystkich swoich sił, aby żyć.

Emi przebywa w jednym z naszych domów tymczasowych, gdzie jest karmiona butelką. Potrzebuje troskliwej opieki i miłości, a także specjalistycznego mleka dla kociąt, podkładów higienicznych, regularnych kontroli weterynaryjnych, szczepień i odrobaczania.

Prosimy, wesprzyj małą, osieroconą Emi.

Aktualizacja 17.09.2018

Byłaś taka malutka i bezbronna. Byłaś bez mamy oraz braci i sióstr. Ale nie byłaś sama. Byliśmy przy Tobie, walczyliśmy o Ciebie.

Ale ponieśliśmy sromotną klęskę.  Wczoraj Twoje serduszko przestało bić. Pękało nam serce ze smutku i bezsilności. Emi, zrobiliśmy co w naszej mocy. Dziękujemy, że podjęłaś z nami tą próbę.

Ufamy, że za Tęczowym Mostem dołączyłaś do swojej kociej rodziny.

Żegnaj maleńka...