8 rzeczy, które już dziś możesz zrobić dla dobra planety
Wiemy, że spora część osób, która czyta nas regularnie już od dawna stosuje zasady, które ograniczają nasz negatywny wpływ na środowisko. Są też jednak tacy, kórzy od niedawna zaczęli pogłębiać temat zdrowia i ochrony naszej planety. Z myślą o nich właśnie powstał dzisiejszy artykuł. Podajemy w nim przykłady na to, że troska o środowisko wcale nie musi być trudna i nie wymaga od nas żadnych nadzwyczajnych mocy. Mamy nadzieję pomóc wszystkim tym, którzy są dopiero na początku tej drogi i wiele kwestii związanych z tym tematem może być dla nich problemem. Zapraszamy do czytania!
1. Segreguj odpady
Zaczniemy od oczywistej kwestii, jaką jest segregacja śmieci. Pomimo że od kilku lat jest ona obowiązkiem w naszym kraju, nadal blisko jedna czwarta społeczeństwa tego nie robi bądź robi to nieprawidło. Dla porównania, w krajach takich jak Niemcy czy Dania odsetek osób segregujących wynosi ponad 90%. Jeśli zależy nam na lepszym stanie planety, to segregacja odpadów codziennego użytku jest czymś bezdyskusyjnym. Początkowo może wydawać się to uciążliwe, jednak obecnie pojemniki służące segregacji są odpowiednio oznaczone, jeśli chodzi o materiały ulegające selekcji. W razie wątpliwości można również skorzystać z powszechnie dostępnych tabel, które wskazują kolor pojemnika lub miejsce segregacji konkretnego produktu. Jeśli jeszcze tego nie robicie, wprowadźcie koniecznie ten nawyk do swojego życia.
2. Pij wodę z kranu
Pewnie wiele osób nadal wzbrania się przed piciem wody z kranu. Tymczasem okazuje się, że jakością nie odbiega ona wodzie w popularnych, plastikowych butelkach. Podobnie, jak wody, które znajdziemy na sklepowych półkach, objęta jest regulacjami określającymi jej zdatność do spożycia. Zawiera cenne minerały, w tym wapń i potas, a przy tym jest znacznie tańsza i z uwagi na brak opakowania, bardziej ekologiczna niż wersja sklepowa. Ponadto picie wody z kranu pozwala zaoszczędzić miejsce w kuchni i potrzebę częstych wizyt w markecie. Nie obawiajmy się więc kranówki!
3. Nie marnuj żywności
Marnowanie żywności to kolejny globalny problem, z jakim mierzymy się we współczesnym świecie. Ostatnie lata pokazują, że w samych krajach Unii Europejskiej każdego roku dochodzi do strat blisko 60 mln ton jedzenia. To z kolei pociąga za sobą generowanie nadmiernej ilości odpadów. Za taki stan odpowiada kilka czynników. Z jednej strony mamy przedsiębiorstwa, które już na etapie początkowym nieprawidłowo szacują zapotrzebowanie i produkują nadmierną ilość produktów spożywczych, a po drugiej stronie stoimy my, konsumenci, często kupujący nadmiar żywności, która później przez dłuższy czas zalega w kuchennej szafce. Przed zakupami warto więc poświęcić chwilę na odpowiednie planowanie posiłków. To pozwoli nam zaopatrzyć się w taką ilość żywności, jaką rzeczywiście spożyjemy i w efekcie zminimalizuje jej marnowanie.
4. Wybierz rower zamiast samochodu
Transport samochodowy, szczególnie w wielkich miastach, jest jedną z głównych przyczyn uwalniania tlenków azotu do atmosfery. Jeśli to możliwe, zachęcamy więc do ograniczenia korzystania z samochodu na rzecz roweru. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że całkowita rezygnacja z poruszania się samochodem jest w dzisiejszych czasach niemożliwa na skalę masową. Warto jednak wybrać sobie określone dni, kiedy zostawiamy nasze cztery koła w garażu i udajemy się do pracy rowerem. Dzięki takiemu rozwiązaniu zyskamy dodatkową dawkę ruchu i przy okazji, oprócz dobroczynnych skutków dla klimatu, zaoszczędzimy znaczne kwoty, które przeznaczamy na paliwo.
5. Wybieraj jakość ponad ilość
W ostatnich latach trend minimalizmu przybiera na znaczeniu. W uproszczeniu dotyczy on ograniczenia zbędnych przedmiotów i potrzeb, nie tylko tych materialnych, na rzecz tego, co jest dla nas najbardziej ważne. Jest też pewnego rodzaju odpowiedzią na konsumpcjonizm i nadmierną produkcję dóbr. Minimalizm jest w końcu narzędziem, za pomocą którego można uporządkować i uprościć swoje życie. Nadmierna liczba przedmiotów wymaga od nas wydawania większej ilości pieniędzy oraz wzmożonej atencji. Genruje czas na nabywanie, sprzątanie czy w końcu pozbywanie się przedmiotów, które po jakimś czasie okazują się zbędne. Tymczasem w minimalizmie cieszy nie ilość, lecz jakość posiadanych przedmiotów, które nie są nabywane pod wpływem chwili, ale wynikają z konkretnych potrzeb. Ponadto dobrej jakości produkty często służą nam latami ograniczając przy tym kolejne zakupy, które napędzają koło nadmiernej produkcji. Mniej produkowanych rzeczy ogranicza ślad, jaki zostawiamy za sobą.
6. Wprowadź do swojej diety więcej produktów roślinnych
Produkcja mięsa pochłania ogromne ilości energii oraz wody. Przykładowo produkcja 1 kg wołowiny zużywa 15 tysięcy litrów wody, podczas gdy wyprodukowanie takiej samej ilości ziemniaków to średnio 290 litrów, a sałaty 240
litrów. Masowa hodowla zwierząt odgrywa ważną rolę w emisji gazów cieplarnianych, a co więcej, warunki życia tych zwierząt są nieludzkie. Dlatego wprowadzenie większej ilości owoców i warzyw w diecie to dobry pomysł. Wraz z nimi dostarczymy niezbędnych składników odżywczych, przyczyniając się do polepszenia stanu środowiska. Nawet osoby będące na diecie tradycyjnej znajdą dla siebie wiele roślinnych opcji. Uwielbiany przez wiele osób burger, kotlet z buraczkami czy lazania - wszystko to i wiele więcej znajdziemy w wersji roślinnej. Takie dania zaspokoją kubki smakowe i dodatkowo urozmaicą naszą dietę bez potrzeby rezygnacji z ulubionych potraw.
7. Korzystaj z produktów wielorazowego użytku
Używanie plastikowych toreb i jednorazówek w marketach czy zamawianie kawy na wynos w jednorazowych kubkach nadal jest nawykiem u wielu osób. To tylko dwa z popularnych przykładów, których bez większego problemu można się pozbyć natychmiastowo. Do zrobienia naprawdę sporych zakupów spożywczych wystarczy zaopatrzyć się w dwie lub trzy sztuki toreb bawełnianych lub płóciennych. Ich produkcja jest bardziej przyjazna środowisku, a raz zakupione posłużą nam przez lata. Podobnie sprawa wygląda z zamawianiem kawy na wynos. Jeśli należymy do grupy osób, które w czasie drogi do pracy codziennie zamawaiją małą czarną, może warto rozważyć zakup kubka wielorazowego użytku. Obecnie opcji takich kubków mamy naprawę sporo. Zaczynając od klasycznych szklanych kubków z korkowymi uchwytami i pokrywką, po te składane, wykonane z dobrego jakościowo sylikonu, które po złożeniu prawie nie zajmują miejsca w plecaku. Obie te zmiany wymagają od nas niewielkiego zaangażowania, a mogą sprawić, że ograniczmy niepotrzebny wpływ na środowisko.
8. Wykorzystuj naturalne składniki ze swojej kuchni, jako alternatywę dla kosmetyków
Przemysł kosmetyczny to kolejny obszar, którego ślad węglowy nie jest obojętny dla planety. Popularne kosmetyki zawierają w swoim składzie mikroplastik i szereg innych substancji, które nie sprzyjają naszemu zdrowiu. Część z nich ze względu na swoje mikroskopijne rozmiary przedostaje się przez systemy filtrowania wody i trafia do gleby, a następnie do oceanów, siejąc spustoszenie w tamtejszym świecie roślin i zwierząt. Oprócz tego pozostaje kwestia samych opakowań po produktach, które po zużyciu trzeba odpowiednio zutylizować, by nie zalegały latami na wysypiskach. Czy wiedzieliście o tym, że produkty takie jak soda, cytryna, oliwa z oliwek czy olej kokosowy, mogą z powodzeniem służyć w czynnościach pielęgnacyjnych? W dosłownie kilka chwil możemy przygotować peeling kawowy, używając wysuszonych fusów kawy z dodatkiem oleju kokosowego czy oliwy z oliwek. Jeśli całość wzbogacimy kilkoma kroplami dowolnego olejku eterycznego, będziemy mieć prawdziwe domowe spa. Oba oleje roślinne sprawdzą się również dobrze, jako maska lub odżywka na końcówki włosów. Jeśli chodzi zaś o sodę oczyszczoną i sok z cytryny - to dzięki połączeniu tych składników otrzymamy podstawową wersję maseczki oczyszczającej, która działaniem może konkurować z tradycyjnymi wersjami dostępnymi na sklepowych półkach. Oczywiście wymieniamy tylko przykłady zastosowań produktów, które większość z nas ma w domu. Tych naturalnych rozwiązań kosmetycznych, które kryją się w naszych spiżarniach, jest znacznie więcej. Co istotne, dodatek tych składników sprawi, że skorzysta na nich nie tylko planeta, lecz również nasza skóra.
Tak się przedstawia nasza propozycja 8 rzeczy dla planety, które praktycznie od zaraz każdy może wdrożyć w swoje życie. Te z pozoru niewielkie zmiany, które można stosować na co dzień mają realny wpływ na ograniczenie negatywnego oddziaływania człowieka na planetę Ziemię.